Dotychczas cena refundowanego zbiornika do YpsoPump wynosiła około 6,20 zł, a po zmianie wzrosła do 12,70 zł / 13,20 zł (w zależności od punktu sprzedaży) - czyli ponad dwukrotnie. Warto dodać, że pełna cena wzrosła z 12,50 zł do 19,50 zł. Cena wzrosła o 56%.

Użytkownicy zaskoczeni skalą podwyżki
Zmiana wywołała spore poruszenie wśród społeczności diabetyków. Wielu użytkowników pomp YpsoPump nie zostało wcześniej poinformowanych o planowanym wzroście cen. W mediach społecznościowych i bezpośredniej korespondencji z redakcją pojawiły się głosy rozczarowania i pytania o uzasadnienie tak drastycznej zmiany.Jak poinformował nas jeden z użytkowników: "Podwyżka o ponad 100% to nie jest zmiana inflacyjna. W zestawieniu z cenami zbiorników do pomp innych firm wygląda to na maksymalizację zysków kosztem pacjentów."
Ypsomed Polska nie przedstawiła szczegółowego uzasadnienia tej decyzji poza ogólnym stwierdzeniem, że podwyżka wynika z decyzji producenta - firmy Ypsomed AG. Zachęca również zainteresowanych do bezpośredniego kontaktu z firmą w razie dalszych pytań (e-mail: info@ypsomed.pl).
Zbiorniki mylife YpsoPump Reservoir są zgodne z analogami insuliny o szybkim działaniu w stężeniu 100 j./ml. Pojemność zbiornika wynosi 1,6 ml/160 jednostek, są przeznaczone do jednorazowego użytku i wykonane w formie szklanego cylindra jako jedyne na rynku. Można w nich przechowywać insulinę do 30 dni. System refundacyjny w Polsce przewiduje obecnie do 10 refundowanych zbiorników na miesiąc dla pacjentów z cukrzyca. Limit finansowania wynosi 9 zł za sztukę, a poziom odpłatności dla pacjenta to 30%.
Brak konkurencji - rosnące koszty
Problemem, który w tym przypadku staje się szczególnie widoczny, jestWarto także zaznaczyć, że od lat ceny zbiorników do pomp insulinowych firma Ypsomed pozostawiała niezmienione, a poziom refundacji nie był aktualizowany pomimo rosnących kosztów życia. Tym bardziej uciążliwa jest nagła i tak wyraźna zmiana dla użytkowników jednej konkretnej pompy.
Co dalej?
Mamy nadzieję, że ta sytuacja skłoni zarówno producentów, jak i instytucje odpowiedzialne za politykę refundacyjną do refleksji - zarówno nad poziomem ochrony pacjentów, jak i nad przejrzystością cen w systemie. Diabetycy korzystający z pomp insulinowych nie powinni być stawiani w sytuacji bez wyjścia, gdzie brak konkurencji oznacza pełną zależność od decyzji jednej firmy. Coraz silniejszy głos środowiska pacjentów, wyrażany poprzez media, organizacje społeczne i działania rzecznicze, pokazuje, że presja społeczna może być skutecznym narzędziem zmiany. Oczekujemy, że ten głos zostanie usłyszany - zarówno przez decydentów, jak i przez rynek.Zachęcamy wszystkich użytkowników pomp insulinowych, którzy odczuwają skutki tej zmiany już teraz (i tych, którzy mogą odczuć przyszłe ewentualne zmiany), do dzielenia się swoimi doświadczeniami i głosem - razem możemy zwrócić uwagę na potrzebę lepszej ochrony praw pacjentów w systemie refundacyjnym.