Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) obecnie w Polsce na cukrzycę cierpi już prawie 2,6 mln Polaków, a blisko połowa z nich nie wie, że choruje. Zdecydowana większość to pacjenci z cukrzycą typu 2, która powiązana jest między innymi z otyłością. Szacuje się, że w roku 2030 na cukrzycę będzie chorować ok. 365 mln ludzi. To prawdziwa epidemia współczesnych czasów.
Kampania "O 10 tysięcy kroków dalej od cukrzycy" ma na celu edukowanie opinii publicznej o problemie, jakim jest cukrzyca. Pomysłodawcy projektu zachęcają do pokonywania 10 tysięcy kroków dziennie jako profilaktyki otyłości, która jest jedną z głównych przyczyn zachorowań.
Bydgoszcz jest kolejnym miastem, w którym organizatorzy zaprosili mieszkańców do wspólnego pokonywania kroków, bo tytułowe marsze są kluczowym elementem kampanii. Według światowych ekspertów 10 tysięcy kroków, to optymalna, codzienna dawka ruchu dla każdego, niezależnie od tego czy zmaga się z Cukrzycą czy nie. Codzienne spacery są jedną z najbardziej dostępnych form aktywności fizycznej, która pomaga w hartowaniu organizmu i unikaniu nadwagi.
Organizatorzy "Marszu 10 tysięcy kroków" dziękują wszystkim mieszkańcom Bydgoszczy, którzy wsparli tę inicjatywę, przyłączyli się do niej i wspólnie pomaszerowali po zdrowie. Udział w marszu był też wyrazem wsparcia dla wszystkich tych, którzy zmagają się z cukrzycą na co dzień oraz idealną okazją zapoznania się z zasadami komponowania zdrowej, zbilansowanej diety.
W ramach kampanii odbyły się już - oprócz Bydgoszczy - marsze w Łodzi i Krakowie oraz inicjatywy organizowane oddolnie min. w Koninie, Gdańsku i Warszawie. Kolejny marsz odbędzie się już 11.10 w Poznaniu. Zwieńczeniem kampanii będzie marsz w Warszawie, w dniu 14 listopada podczas Światowego Dnia Cukrzycy. Przebieg kampanii jest relacjonowany na profilu na Facebooku. Znajdują się tam również pomysły, gdzie i jak zorganizować swój własny Marsz 10 tysięcy kroków.