
Ola urodziła się zdrowa. Mając osiem miesięcy dziewczynka zaczęła wymiotować, nie miała apetytu, za to dużo piła. Jej organizm zaczął z dnia na dzień słabnąć.
- Zaniosłam ją na rękach do naszego szpitala. Na oddziale pani doktor powiedziała, że występuje podejrzenie cukrzycy. Jeszcze dwa dni i zapadłaby w śpiączkę - opowiada Ewa Ciszewska i przyznaje: To był dla mnie ciężki czas, bałam się, że stracę córkę. Nie wiem, co bym wtedy zrobiła jakby jej nie było.
Potwierdziło się, że Ola ma cukrzycę typu pierwszego. Matka, by opuścić z córką szpital odbyła szkolenie jak opiekować się diabetykiem i jaką stosować dietę, by cukier utrzymywał się blisko normy, czyli 100 milimolów.
- Cukrzyca typu pierwszego to jest choroba nieuleczalna. Osoba, która opiekuje się dzieckiem chorym na cukrzycę musi wiedzieć, kiedy i jaką dawkę insuliny należy podać. Trzeba uwzględnić wielkość i rodzaj posiłku, aktywność fizyczną, ogólny stan zdrowia. Jeżeli podamy nieodpowiednią dawkę w nieodpowiednim czasie może doprowadzić to do śmierci dziecka - mówi dr Ludwika Szatanik z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu i podkreśla: Małe dziecko samo nie może obsługiwać pompy insulinowej.
Cały reportaż można zobaczyć na stronie TVN UWAGA!


Reportaż "Uwagi! TVN" poświęcony 5-letniej Oli, zmagającej się z cukrzycą typu 1 wzbudził wiele emocji w całym kraju. Orzecznik stwierdził, że dziewczynka nie wymaga całodobowej opieki i sama może o siebie zadbać. Historia Oli wielu nieświadomym i zdrowym osobom otworzyła oczy - cukrzyca typu 1 jest wyjątkowo trudną, wymagającą i nieuleczalną chorobą. O sytuację małoletnich pacjentów zapytaliśmy Witolda Fydrycha, Prezesa Stowarzyszenia "Słodka Jedynka".
Tekst można przeczytać na stronie zdrowie.wprost.pl


Być może moja córeczka Ola wygląda na zdrową, bo sama je i chodzi do łazienki, ale wcale nie znaczy, że jest zdrowa - rozpacza Ewa Ciszewska (45 l.) z Gronowa Elbląskiego (woj. warmińsko-mazurskie). Urzędnicy do spółki z lekarzami uzdrowili na papierze jej chorą pięcioletnią córkę i zabrali 1600 zł zasiłku.
Cały tekst na stronie www.fakt.pl


Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności uznał, że 5-letnia Ola, która choruje na cukrzycę typu 1, jest zdolna do samodzielnego życia i nie potrzebuje opiekuna. Dziewczynce o chorobie przypomina codziennie pompa insulinowa. Ola Jurkiewicz z Gronowa Elbląskiego ma 5 lat i od niemowlaka choruje na cukrzycę insulinozależną.
Przeczytaj cały tekst na dziennikelblaski.pl


Pięcioletnia Ola jest chora na cukrzycę i żyje dzięki pompie insulinowej. Mama stale musi sprawdzać jej poziom cukru, ale lekarz orzecznik uznał, że dziewczynka jest samodzielna. Matka straciła 1,6 tys. zł zasiłku opiekuńczego na córkę. Ola ma pięć lat. Cukrzycę typu pierwszego stwierdzono u niej w ósmym miesiącu życia. Od 4 lat dziewczynka nie rozstaje się pompą insulinową.
Zobacz cały materiał z Polsat News.


Ola Jurkiewicz (5 l.) z Gronowa Elbląskiego (woj. warmińsko-mazurskie) od 8 miesiąca życia ma cukrzycę, a teraz cierpi przez lekarzy i urzędników. Straciła zasiłek opiekuńczy, bo Powiatowe Centrum Orzekania o Niepełnosprawności uznało, że dziewczynka... sama może robić sobie zastrzyki, mierzyć poziom insuliny, pilnować diety.
Przeczytaj tekst z Super Expressu.
